Pendulacja to naturalny wrodzony rytm poszerzania i kurczenia, otwierania i zamykania, napięcia i rozluźnienia. To podstawowa zasada naszego życia. Można ją zaobserwować w przypływie i odpływie oceanu, oddechu, biciu serca czy porach roku. Termin stoworzony przez Petera Levine’a twórcy Somatic Experiencing.
Tak jak w wahadle nasze emocje wędrują między radością o złością, spokojem a zdenerwowaniem. Tej samej zasadzie wahadła podlegają odczucia somatyczne – wędrują między napięciem na rozluźnieniem, bólem a komfortem.
Każde doświadczenie ma swój początek, środek i koniec. Rytm poszerzania się i kurczenia jest ciągłym procesem. Chwilę po doświadczeniu skurczenia pojawia się odczucie rozprzestrzeniania się. Oznacza, że trudne emocje, odczucia i zdarzenia nie będą trwać wiecznie.
Odporny układ nerwowy to taki, który może poruszać się tam i z powrotem między czujnością i działaniem, a spokojem i odpoczynkiem, bez utknięcia w skrajności.
W Somatic Experiencing (SE) pendulacja jest kluczowym narzędziem służącym do pracy z regulacją układu nerwowego i rozładowaniem nadmiernego napięcia.
Jak to wygląda w praktyce?
W terapii SE uczymy klienta tolerować i przemieszczać się między stanami napięcia-rozluźnienia, komfortu-dyskomfortu. Przenosimy naszą uwagę od przytłaczających doznań i emocji w kierunku doznań i emocji mniej intensywnych, przyjemniejszych i łatwiejszych do zniesienia, czyli wędrujemy w tą i z powrotem między napięciem a rozluźnieniem, między komfortem a dyskomfortem, między tym co niebezpieczne a bezpieczne. W powolny, niespieszny sposób, na minimalnej stymulacji.
Podążanie za tym ruchem wahadłowym i kontakt zarówno z poszerzaniem a kurczeniem pozwala na integrację i transformację.